BEARDY/ART PIECE: Aaron Smith

Aaron Smith mieszka z mężem i psiakami w Silver Lake w Kaliforni. Ukończył Art Center College w Pasadenie, wystawiał w galeria w LA, Chicago i Nowym Jorku. Był pierwszym artystą-rezydentem w Muzeum J. Paula Getty’ego.

Ważniejsze dla naszego kącika, że zawsze fascynowały go ery wiktoriańska i edwardiańska i ich wzorcowy, kulturowo narzucony obraz męskości: od lat kolekcjonuje dagerotypy i zdjęcia portretowe „z epoki”, przedstawiające strojnych brodaczy (bo rzadko zdarzali się panowie gładkolicy), nierzadko maskujących sztywnymi pozami swoją niepewność.

Smith trawestuje te portrety na swoich obrazach, kontestując je szerokimi pociągnięciami, grubą i barwną kreską, podkreślającą, a jednocześnie kontrapunktującą przesadę archetypicznych wizerunków męskości.

Patrząc na zdjęcia autora trudno nie dostrzec pewnych podobieństw i potwierdzenia, że oto historia męskiego zarostu zatoczyła hipsterskie koło. Nie, żebym narzekał, queerpopowe beardy pojawiły się długo, zanim to koło w pełni się zamknęło.

Więcej prac brodatych i nie tylko na stronie artysty.

BEARDY: Arthur Gillet

Studiował sztuki piękne i taniec współczesny w Rennes, po długim pobycie we Włoszech zamieszkał w Paryżu. W 2015 zdobył nagrodę dla młodych talentów za instalację o znamiennym tytule Siedem erekcji. Jest artystą, performerem, modelem fotograficznym, malarskim, występuje też w teledyskach. Gra w krótkometrażówkach, filmach niezależnych, a ostatnio pojawił się jako Poséidon w komedii Krewetki w cekinach.

Próbki lokowanej bródki z podkładem muzycznym i bez – poniżej.

John Maybury and Arthur Gillet – Segesta, 2015

Anthur Gillet: strona www | Instagram | Vimeo |Projekt Fallos [NSFW]

BEARDY | CLIP DNIA: Romero Ferro

Dzisiejszy Brodatek pochodzi z Brazylii, ma niespełna 30 lat, od kilkunastu lat mieszka w Recife. Kultywuje nie tylko swoją pasję do śpiewania (dla której rzucił studia), ale też tradycję miejsca i związanej z karnawałem Recife muzyki frevo – to z jego inicjatywy powstał projekt Frevália, którego druga edycja odbędzie się w 2020.

Na swojej drugiej płycie z ubiegłego roku (Ferro) porusza się sprawnie, acz z wrodzonym melancholijnym wdziękiem, w brzmieniach retro-elektronicznych, ale jak pokazuje przykład powyżej, doskonale czuje się też w romantycznych balladach, idealnych na aktualną jesienno-nijaką, styczniową pogodę. Jak z kolei widać poniżej, nie odżegnuje się też od deklaracji światopoglądowych, z tej samej płyty pochodzi nagrany z innymi artystami kawałek Tolerância Zero.

Ferro w internecie: Youtube | Instagram | Spotify

BEARDY: Nightswimming by ArnoooPhoto

autor: Arnoldas Kubilius, Luxemburg | model: Karim Oriam

Okej, może przy ciulowo-mżawkowej pogodzie na zewnątrz należałoby wrzucić coś w stylu ogień-trzaska-w-kominku albo inne ciepłe herbatki, ale dziś przypasowało mi akurat nocne pływanie uwiecznione przez Arnooo. Jak już się pluskać, to na całego!

BEARDY: Troy Schooneman

Troy Schooneman, The Night Watch

Styczeń-plecień, bo przeplata… polskie zimy to już dawno nie czas na futra, sztuczne czy naturalne, ale nawiązanie do niechlubnie zakończonej Gry o tron zgrabne, a broda jeszcze piękniejsza.

Malarskie fotoportrety Troya Schoonemana odwołują się do wzorców klasycznych, greckich z przyległościami. Australijski artysta ubolewa nad seksualizacją i tabuizacją wizerunków płci oraz jak bardzo współczesna sztuka odwróciła się od aktu męskiego jako istotnego środka wyrazu, zatem on stara się przywrócić męskie ciała na salony. Po apollińsku zdrowe i piękne, ale jednocześnie – wbrew medialnemu wizerunkowi faceta-zdobywcy – w swym całkowitym odsłonięciu kruche. Oprócz ciepłych barw Schooneman nasyca swoje prace smutkiem, melancholią i niepewnością, przebijającą z ócz modeli, którzy mimo brodzisk, tatuaży i muskułów od pierwszego wejrzenia budzą uczucia czysto tacierzyńskie. Nie, żebym narzekał…


Poniżej jeszcze kilka zarośniętych przykładów, po inne warto zajrzeć na stronę i profil Artysty.

BEARDY: Cold.Dude by SHB Project

beardy_shbp_00.jpg

Zdjęcie w czapeczce i szaliku wprawdzie wpisuje się w aktualny klimat pogodowy, lecz w portfolio SHBProject stanowi wyjątek, bowiem jeśli już jego bohater się w cokolwiek owija, to w zwiewne tkaniny i elementy odzieży, które raczej na niemal malarskich w charakterze portretach więcej uwypuklają, niż cokolwiek zasłaniają.

beardy_shbp_24.jpg

Trwający od 2015 roku Projekt SHB początkowo nie miał nawet autora: na niektórych zdjęciach wciąż widnieje podpis IAmTheAnonymousPhotographer. Dopiero z czasem anonimem okazał się Alex Etimoff, także akronim SHB został rozszyfrowany – pod trzema literkami krył się ze swoją brodą i zgrabnym ciałem Slayton Hurst Bourdon z Nowej Zelandii.

beardy_shbp_19
beardy_shbp_22

Strony projektu na Tumblr, Flickr i EtsyStrona autora, fanpage na FB.

Co do Slaytona, to jeszcze przed spotkaniem z Etimoffem miał na koncie film krótkometrażowy, a bez brody mierzył się wokalnie z repertuarem jazzowym. Taka artystyczna dusza…

Komu mało, znajdzie na jutubie obszerniejsze fragmenty tego koncertu. Na jesienną słotę jak znalazł…


Podoba Ci się ten post? Postaw kawę Autorowi!
Płatność CC na byumeacoffee.com Płatność PayPal na ko-fi.com

SMILEY: #kinktober by Rafael Bastos

rafabrilustra_000.jpg

Rafael Bastos, na insta i innych społecznościówkach znany pod nickiem Rafabr, jest autorem serii #pornolhices, wykonuje grafiki na zlecenie, i cały październik fantazjuje o fetyszach w ramach akcji #kinktober: powyżej wariacje na temat nipple – collaring – dirty talkbiting, poniżej kilka innych.

Przykłady bardziej explicite na TumblrTwitterze, InstagramieFacebooku.
Tak, są też prace w kolorze…

https://www.instagram.com/p/BhCvcs1grFr/?utm_source=ig_web_button_share_sheet

https://www.instagram.com/p/Bd-XRtyAEDI/?utm_source=ig_web_button_share_sheet

https://www.instagram.com/p/BZ1Kw7pgOux/?utm_source=ig_web_button_share_sheet

https://www.instagram.com/p/BWStfXQAxD8/?utm_source=ig_web_button_share_sheet

BEARDY: Paul Rudd

beardy_paul-rudd_01.png

W sekcji LGBT na HBOgo premiera komedii Idealny dom (2018), który zamierzałem obejrzeć od jakiegoś czasu, głównie z uwagi na obsadę i reżysera, do którego Ich troje z 1994 roku do dziś mam słabość. Najnowszy film okazuje się nieco sztampową przypowiastką o rodzinie, którą jednak – mimo mielizn i zastrzeżeń – ogląda się z przyjemnością.

No dobra, przecież i tak wiadomo, że chodzi o słodziaka, Paula Rudda, którego wdzięk ratuje dużo słabsze produkcje. I który pojawiał się w nich już z różnymi brodami, ale na taką stylówkę nie byłem przygotowany – w pierwszych ujęciach nawet nie poznałem nawet, że już pojawił się na ekranie.

ideal-home_10

O samym filmie więcej napiszę nieco później, jak tylko przestanę kompulsywnie przeklikiwać galerię poniżej.

 

Dla porównania kilka innych potretów Paula, w różnych stadiach zarostu:

 

I jeszcze dwa portrety autorstwa Matthew Brookesa:

beardy_paul-rudd_10

beardy_paul-rudd_11

Tak więc, rozumiecie, recka filmowa chyba nieprędko…

REDALERT: Brandon Connelly by Thomas Knights

redhot100_001m

Projekt Red Hot 100 datuje się na rok 2014 i od tego czasu trudno było nie natknąć się chociaż raz na charakterystyczne, ogniste portrety na błękitnym tle. Zwłaszcza przy lekkiej obsesji na tle rudzielców (myśleliście, że skąd te qpopowe kolorki…)

Jak stwierdził autor przedsięwzięcia, przyświecał mu nadrzędny cel:

I want to rebrand the ginger male stereotype.

motywacja tym bardziej chwalebna i słuszna, że sam fotograf sroce spod ogona pod tym względem nie wypadł (ani pod żadnym innym też):

https://www.instagram.com/p/BmkzT-wFIKs/?utm_source=ig_web_button_share_sheet

Idea okazała się chwytliwa i rozwojowa, że kolejne kalendarze 2018 i 2019 zyskały już podział na podkategorie ‚rudzielce brytyjskie’, ‚rudzielce amerykańskie’, ale też ‚red butts’ i ‚red cocks’. Komu mało, poniżej kilka innych książkowych przykładów z pierwszego wydawnictwa, jednak przeważająco ‚portretowego’.

 

 

 

 

 

 

 

A dla tych, którym do gustu przypadł szczególnie tytułowy obiekt dzisiejszego posta, Brandon Connelly, jeszcze kilka miłych oku obrazków z jego instagrama:

https://www.instagram.com/p/Bj_glaXAvgO/?utm_source=ig_web_button_share_sheet